Zacznijmy od ukochanego pupila Abbey....Shiver :)
No i możemy dokładnie przyjrzeć się naszemu słonikowi. Wydaje mi się on całkiem fajny ale jeśli miałabym kupić jakiegoś zwierzaka to będzie to Watzit.
Jak widać na zdjęciu nasz kochany słonik nie ma pustej głowy....przyznam szczerze to można się pomylić bo przypominają mi nawet prawdziwe kryształki chociaż wiem że są sztuczne.
Jak widzicie smycz naszego słonika może być również śliczną bransoletką. Jak dla mnie idealna ozdoba na zimę ponieważ zawieszki to głównie płatki śniegu..tylko szkoda że tych zawieszek nie ma więcej a może są jeszcze w zestawie ?
Przeczytałam że ta funkcja działa tak że otwiera się głowę zwierzaka...zakładamy mu smycz i naciskamy mu "mózg" Ta seria nazywa się Secret Creepers czyli tacy jakby to są Strażnicy naszych sekretów. Po naciśnięciu mózgu mówimy nasz sekret który jest nagrywany. Chociaż trudno mi w to uwierzyć no bo jak takim małym zwierzaku zmieści się taki mechanizm ? Jak domyślamy się jak zdejmiemy obroże już koniec nagrywania. Jak chcecie odtworzyć to co nagraliście wystarczy znowu nacisnąć jego mózg.
Może teraz pokaże wam Sir'a Hukacz'a
Jak widzicie po zdjęciach funkcja jest dokładnie taka sama jak w naszym słoniku. Jeśli chodzi o bransoletkę to nie mam żadnych zastrzeżeń.
a na koniec Watzit
Watzit podoba mi się najbardzie ale nie mogę uzasadnić czemu. Może dlatego że najbardziej uwielbiam psy ?
Co uważacie o tej serii ?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz